Przeczytałem niedawno w Nekronecie, że w 2018 roku wpisano do rejestru zabytków UNESCO księgę zwaną Eton Choirbook — muzyczny manuskrypt z angielską muzyką polifoniczną z epoki Tudorów. Przejrzałem nazwiska kompozytorów zawartych w tym manuskrypcie i nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Żaden z nich nie jest mieszkańcem naszego Domu Nieśmiertelnego Muzyka…

To doprawdy nie do wiary. Sprawdzałem jednak dwukrotnie i raczej się nie mylę…

Kompozytorzy reprezentowani w manuskrypcie to: John Browne (10 utworów), Richard Davy (9), Walter Lambe (8), Robert Wylkynson (7), William Cornysh (5), William Horwood (4), Robert Fayrfax (2), John Fawkyner (2), Nicholas Huchyn (2), Hugh Kellyk (2), Edmund Turges (2), Gilbert Banester (1), Brygeman (1), Robert Hacomplaynt (1), John Hampton (1), Holynborne (1), Richard Hygons (1), Nesbet (1), Edmund Sturton (1), John Sutton (1), Sygar (1) i William Stratford (1).

Na przełomie XV i XVI wieku skopiowano do użytku w Eton College 93 dzieła różnych kompozytorów, o których nie wiemy dzisiaj prawie nic. Najbardziej ceniony przez ówczesnych był prawdopodobnie John Browne, który zgodnie z indeksem manuskryptu reprezentowany był przez 15 kompozycji, z których do dzisiaj zachowało się 10, a całą księgę otwiera jego wspaniałe „O Maria salvatoris”…

Trudności z identyfikacją poszczególnych kompozytorów możemy sobie wyobrazić właśnie na przykładzie Browne’a. Nie wiemy ani kiedy się urodził, ani kiedy zmarł. Nie potrafimy jego twórczości przypisać precyzyjnie do żadnego z czterech znanych piętnastowiecznych studentów Eton o takich samych imionach i nazwiskach. Podobnie jest z każdym innym kompozytorem, którego dzieła zawarto w manuskrypcie.

Wiemy co prawda, że Davy był chórmistrzem w Oxfordzie, a Cornysh na dworze królewskim. Wiemy, że Fayrfax zatrudniony był w Kaplicy Królewskiej w latach 1497-1521, Lambe był członkiem chóru w Windsorze, a Wylkynson był chórmistrzem w samym Eton w latach 1500-1515. Wszystko to są jednak informacje szczątkowe…

Dzieła zawarte w manuskrypcie to w całości sakralna muzyka wokalna w języku łacińskim poświęcona kultowi Matki Bożej praktykowanemu w Eton jako miejscu maryjnych pielgrzymek. Kompozycje te wykorzystywano w nabożeństwach w Kaplicy Królewskiej Kolegium Matki Bożej. Należą do nich: 15 wersji „Salve regina”, 24 wersje Magnificat i kilkanaście różnych postaci Pasji z cudownym „Stabat Mater” Browne’a na czele. Wszystkie na chwałę Maryi…

Za czasów Henryka VI i Henryka VII muzyka z manuskryptu wykonywana była w kaplicy codziennie w południe i wieczorem. Tom przestał być używany dopiero w latach dwudziestych XVII wieku, ale przetrwał reformację i do dziś jest świadectwem piękna zawartej w nim muzyki. Nie bez powodu do dziś reklamuje się kilka nagrań muzyki z Eton Choirbook jako chóry anielskie, a jedna z płyt wręcz sugeruje śpiewy bardziej boskie niż ludzkie…

INSPIRACJA WPISU: